- O złoty wisiorek-pamiątkę po zmarłym dziadku, toczy się spór wnucząt w tej sztuce - mówi PAP Maciej Kowalewski, reżyser i autor opracowania muzycznego nowego przedstawienia "Źli Żydzi". Premiera w sobotę w stołecznym Teatrze Ateneum.
- "Chai" po hebrajsku oznacza "życie" i składa się z dwóch liter. To jest święty symbol w judaizmie, symbolizuje także świętą liczbę osiemnaście. Jest to też złoty wisiorek na łańcuszku noszony głównie przez mężczyzn na szyi. I o ten "chai", pamiątkę po zmarłym dziadku, toczy się spór w tej sztuce - wyjaśnił Kowalewski. - Ten wisiorek-pamiątka jest czymś bardzo specjalnym dla wnuków, ponieważ dziadek nosił go w czasie holokaustu, a nawet przechował go przez dwa lata w obozie - dodał. Reżyser zwrócił uwagę, że podczas kłótni wnucząt po śmierci dziadka o pamiątkę, "ujawnia się spór o spuściznę po holokauście, a także polaryzują się ich postawy wobec tragedii po śmierci dziadka oraz tradycji żydowskiej". - W sensie intelektualnym, filozoficznym docieramy do bardzo wyrafinowanych rozważań na temat stosunku do tradycji - nie tylko żydowskiej, ale szerzej - wszystkich nacji - podkreślił. - Ale ponieważ bohaterowie są mło