EN

11.06.2013 Wersja do druku

Warszawa. Premiera sztuki Faustino Paravidino

- Życie uparcie nie chce być tragiczne w momentach, kiedy powinno, ani śmieszne, gdy chcemy się bawić - mówi Małgorzata Bogajewska. Trwają próby do reżyserowanego przez nią spektaklu "Martwa natura w rowie".

Metro: W sztuce cenionego młodego dramaturga Fausto Paravidino inspektor policji Salti musi złapać zabójcę dwudziestolatki, której nagie ciało znaleziono na peryferiach włoskiego miasta, zanim sprawą zainteresują się media. Jest trup, jest śledztwo i pytanie, kto zabił - co kryje się pod powłoką tej kryminalnej intrygi? Małgorzata Bogajewska: Kryminalna intryga scala i popycha akcję do przodu. Poza tym, mam nadzieję, trzyma widza w napięciu oraz w potrzebie odkrycia rozwiązania zagadki. Przede wszystkim jednak urzeka mnie niezwykły, nieco narkotyczny klimat tego dramatu, którego akcja dzieje się w ciągu zaledwie kilku godzin. Bohaterów poznajemy po sobotniej nocy: są półprzytomni, pijani, ktoś co prawda nie pił, ale jest otumaniony lekami, bo ma zaawansowaną chorobę wrzodową i za chwilę pęknie mu żołądek. Popełnione morderstwo na moment więzi tych ludzi w poczekalni śmierci. Uchyla drzwi do innego świata, ujawnia ich lęki. Bardzo lubię tak

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kryminalna gorączka po sobotniej nocy

Źródło:

Materiał nadesłany

Metro nr 2572/07.06

Autor:

Piotr Guszkowski

Data:

11.06.2013

Realizacje repertuarowe