Premiera "Rekonstruktora" - nowego one man show w Laboratorium Dramatu w czwartek o godz. 19.
O tym, którego kobiety kochają, któremu mężczyźni zazdroszczą, a dzikie zwierzęta ustępują mu z drogi, opowiadają reżyser i aktor - twórcy Rekonstruktora, czyli bohatera nowego one man show. Premiera w Laboratorium Dramatu w czwartek o godz. 19. O ile dobrze pamiętam, Rekonstruktor pierwszy raz pojawił się w trakcie wieczoru ze stand-upami otwierającym działalność teatru Chłodnica? Michał Walczak: Tak. I jego odbiór był wtedy tak dobry, że zaczęliśmy kombinować, jak ponownie wykorzystać tego bohatera. Wreszcie udało się pozbierać wszystkie przemyślenia na jego temat i zorganizować mu osobny show. Będzie też gościem Kabaretu na Koniec Świata na Olesińskiej, którego najnowszą odsłonę planujemy 27 stycznia. Wyjaśnijcie tym, którzy nie byli na Chłodnej, kim jest Rekonstruktor? Połączeniem detektywa i Bogusława Wołoszańskiego, jak piszecie w zapowiedziach? Wojciech Solarz: Pokazujemy faceta, który ma właśnie spory problem z