25 stycznia przypada 69. rocznica urodzin Włodzimierza Wysockiego. Z tej okazji w Teatrze Polonia przygotowywana jest premiera sztuki "Rajskie jabłka" opartej na faktach z jego biografii.
Warszawa do dziś wspomina energetyzującego "Hamleta" w przedstawieniu Jurija Lubimowa zrealizowanym w Teatrze na Tagance. Pokazany w 1980 roku na Warszawskich Spotkaniach Teatralnych spektakl zdobył główną nagrodę przeglądu. A uwagę wszystkich skupił odtwórca głównej roli - enfant terrible rosyjskiej sceny - Włodzimierz Wysocki Jurij Lubimow, przyjaciel Wysockiego i reżyser przedstawień, w których odnosił kolejne sukcesy, tak mówił, żegnając przedwcześnie zmarłego artystę: "Jest starożytne słowo - bard. Plemiona Galów i Celtów nazywały tak pieśniarzy i poetów. To oni przechowywali rytuały swoich ludów. To oni cieszyli się zaufaniem swoich ludów. Ich twórczość charakteryzowała się oryginalnością, niepowtarzalnością i niezależnością. Oni chronili tradycje swojego narodu, naród im wierzył i ich czcił. Do tego niezwykłego plemienia należał Wysocki, który był człowiekiem nieokiełznanym - targał swoim sercem, a ono nie wytrzym