24 lutego o godz. 18.00 na Zamku Królewskim odbędzie się kolejna premiera Polskiej Opery Królewskiej - "Orfeusz" Claudio Monteverdiego według koncepcji Ryszarda Peryta. Kolejne przedstawienia 26 i 27 lutego o godz. 19.00.
">>Orfeusz<< Monteverdiego nie należy do tych jednoznacznych dzieł, które tłumaczą się tylko w jeden sposób i mają jedną warstwę, jedną płaszczyznę znaczeń. Przeciwnie - zaliczyć go trzeba do tych arcyutworów ludzkiego ducha, które komunikują nam znacznie więcej, niż ujawnia ich fabuła rozumiana dosłownie jako pewien ciąg wydarzeń dramatycznych" - tak pisze Ewa Obniska, autorytet najwyższej próby. Zaiste, Monteverdi dokonał dzieła o kardynalnym znaczeniu dla dziejów kultury europejskiej. Tworząc sceniczną postać Muzyki, uwolnił muzykę od obowiązku dźwigania Słowa, a uczynił ją skrzydlatym żywiołem metafizycznej wolności Słowa. Dla Monteverdiego Muzyka była rzeczywistym i absolutnym początkiem opery, a paradoksalnie służyła prymatowi słowa. Dla tejże Muzyki kompozytor niejako stworzył Ołtarz - symboliczną przestrzeń jej rozbrzmiewania, tak by mogła definiować scenariusz ruchu - czyli t o p o - g r a f i ę Orfeusza: kompozycję,