"Nie piję, nie palę, chętnie zrobię z pani mamę" to przekrój pokolenia, które powinno wejść w dojrzałe życie z wiarą, radością i energią, bo wydawałoby się, że żyją w świecie, gdzie mają wszystko podane na tacy - napisała o spektaklu Hanna Białoń z teatru. Premiera w Teatrze WARSawy - w czwartek.
Spektakl przygotowano na podstawie książki reporterskiej Konrada Oprzędka pt. "Polak sprzeda zmysły". Za jego reżyserię odpowiada Anna Gryszkówna. "A co, gdyby pewnego pięknego dnia nas odłączyło? Bierzesz telefon - Fejs nie działa, Tinder nie działa, WhatsApp nie działa. Nieźle spanikowany odpalasz laptop... to samo. Nie ma googla, nie ma nic. Pomijam światowy chaos i jego konsekwencje, ale co się dzieje z Tobą? Musisz wyjść z domu, zacząć gadać z ludźmi, zero lajków. Musisz pogadać z szefem, szefową, mężem, żoną, chłopakiem. Nie możesz sobie świecić 24h w twarz niebieskim ekranem, bo tam nic nie ma. Gier też nie ma. Są tylko ludzie i Ty w relacjach z nimi. Z matką, przyjacielem, obcym. Musisz stanąć oko w oko ze sobą i z innymi" - napisano w zapowiedzi przedstawienia. "Musisz wyjść ze swojej bezpiecznej miejscówki na świat, rozejrzeć się dokoła i... No właśnie. Co byś tam wtedy zobaczył? Jaki pejzaż zastałbyś wokół siebie