- Najbardziej fascynuje mnie to, jak można przerobić młodego, wrażliwego człowieka w maszynę do zabijania - powiedziała PAP Karolina Kirsz, reżyser nowego przedstawienia "Na Zachodzie bez zmian" wg powieści Remarque'a. Premiera spektaklu w Teatrze WARSawy - w czwartek.
- Ta powieść jest przerażająca, bo pokazuje, że wojna nie jest jakimś zmaganiem superbohaterów - lecz jest jednym, wielkim okrucieństwem, które polega nie tylko na tym, że się pada ofiarą okrucieństwa, ale także i na tym, że się to okrucieństwo zadaje - powiedziała we wtorek PAP reżyser przedstawienia. - Najbardziej fascynuje mnie to, jak można przerobić młodego, wrażliwego człowieka w maszynę do zabijania - podkreśliła. Kirsz zaznaczyła, że jej spektakl to "ironiczny hołd oddany głupocie i chciwości, które są tak naprawdę czymś przerażającym". - To przedstawienie o tęsknocie za wojną, która coraz bardziej się uaktywnia zwłaszcza wśród młodych ludzi, którzy nie mają możliwości samorealizacji w innych sferach niż przestrzeń agresji - dodała. Zwróciła uwagę, że przesłanie powieści Ericha Marii Remarque'a jest pacyfistyczne. - Nas przeraża gatunek ludzki, który jest w stanie spowodować takie sytuacje, jak te opisane pr