6 maja odbędzie się najnowsza premiera Kompanii Doomsday w Starej Prochoffni w Warszawie. "Mewa" w reżyserii Hendrika Mannesa to kolejna koprodukcja Kompanii Doomsday i niemieckiego Figurentheater Wilde &Vogel.
Spektakl oparty na nowoczesnym teatrze ożywionej formy, tym razem podejmujący dialog z dramaturgią Antoniego Czechowa. Premiery spektaklu odbędą się również w Sztuttgarcie, Lipsku, Berlonie, Wiedniu i Białymstoku. Warszawska premiera odbywa się w ramach cyklu Jaskółka Festiwalu Lalka też Człowiek. Wszyscy uprawiają sztukę, teatr lub literaturę, nie bez pasji, ale na ogół bez geniuszu. Wszyscy kłębią się na wiejskim folwarku jak płotki w beczce. Czechow wsadza swoich bohaterów na zdezelowaną karuzelę: nic nie ma sensu; jeżeli ktoś kocha to na pewno nie jest kochany, a jeżeli ktoś jest kochany, to nie kwapi się do odwzajemnienia uczucia. Walka pokoleń, rewolta w imię nowych form, sentymentalne wzloty, wszystko to wynika jedynie ze stagnacji. To nie klimat dominuje w dramacie Czechowa. Mewa jest padlinożercą. Karuzela zgrzyta i chwieje się ale wciąż się obraca. Pozostałe miejsca pokazów premierowych: Maj - Białystok Maj -