Logo
Aktualności

Warszawa. Premiera „Kosmicznego Domu” w reż. Liny Lapelyte w TR Warszawa – w piątek

11.04.2025, 08:41 Wersja do druku

W tym doświadczeniu immersyjnym nie ma fabuły w tradycyjnym znaczeniu tego słowa, ale nadal opowiadamy pewną historię – mówi PAP Lina Lapelyte, litewska reżyserka i kompozytorka „Kosmicznego Domu”. Premiera w TR Warszawa – w piątek.

fot. Adrian Lach

"Moim zdaniem, różnica pomiędzy teatrem a performansem polega na tym, że tworzymy sytuację, w której aktorzy żyją, a nie grają" - wyjaśniła Liny Lapelyte. Reżyserka zwróciła uwagę, że "dla aktorów jest to doświadczenie wyczerpujące fizycznie, bo przez prawie godzinę na czarnej kolistej estradzie kręcą się wokół własnej osi".

Lina Lapelyte wyjaśniła, że "referencje kosmologiczne, których używa w spektaklu, odnoszą się do gwiazd i planet". "Nie są jednak dokładnie odwzorowane, a relacje pomiędzy postaciami a obiektami niebieskimi są nieoczywiste".

"Naszym celem w tym przedstawieniu, wraz z Birute Kapustinskaite, która napisała tekst, było ukazanie w partiach poetyckich związków człowieka z kosmosem, a zarazem połączenie tych poetyckich momentów z codziennym życiem, powszednimi wydarzeniami" - zaznaczyła reżyserka. Wyjaśniła, że "bohaterami są ludzie poszukujący związków z kosmosem, a zarazem sami będący kosmosami".

"W tych mrocznych czasach szukam odpowiedzi na kryzysowe sytuacje, ale czynię to poza politycznym kontekstem. Kosmos daje mi ochronę i daje możliwość poszukiwania sensu egzystencji" - podkreśliła litewska artystka.

Pytana, co oznacza tytuł "Kosmiczny Dom", Lina Lapelyte powiedziała: "początki pracy nad tym projektem prowadziłam w Londynie". "Toczyły się w postmodernistycznym budynku Cosmic House, który zaprojektował teoretyk architektury Charles Jencks i w którym działa Jencks Foundation. W Londynie zrealizowałam pracę wideo, a w Warszawie przygotowałam performans na żywo" - wyjaśniła.

"Odniosłam wrażenie, że te tak różne słowa i pojęcia - kosmos i dom - łączą się ze sobą. Wydaje się, że kosmos to jest coś odległego, a dom wiąże się z naszym codziennym życiem" - tłumaczyła. "Moim zdaniem, te pojęcia stykają się ze sobą, przylegają do siebie. W trudnych sytuacjach życiowych szukamy pomocy w kosmologii, gwiazdach, układzie planet" - powiedziała reżyserka.

W zapowiedzi przedstawienia napisano: "uważajcie na osoby urodzone tego samego dnia, co wy". "To ostatnie słowa powiedziane podczas dwugodzinnej rozmowy przez człowieka, który przed obstawianiem zakładów konsultuje się z gwiazdami" - zaznaczono.

Jak wyjaśniono, "Kosmiczny Dom to polifoniczna opowieść o bohaterach i bohaterkach uwikłanych w relacje z innymi i ze światem zmierzającym ku destrukcji". "Niepozorne spotkania i codzienne sytuacje, którym nie nadajemy znaczenia, okazują się tu istotnymi momentami w życiu, stając się dla opowiadających +kosmicznym schronem+, zaspokajającym potrzebę ukorzenienia i bezpieczeństwa. Nadanie wagi i głębszego sensu zdarzeniom z pozoru ulotnym i nieistotnym prowadzi do zbiorowych przełomów, a mikroopowieści, którymi zostajemy obdarowani otwierają w nas niepostrzeżenie horyzont transcendencji" - napisano o spektaklu, dodając, że "muzyczny charakter wydarzenia i praca z głosem – niekoniecznie wirtuozerskim – pozwalają dotknąć tego, co w nas najbardziej kruche i uwrażliwione".

Scenografia, kostiumy i światło nawiązują do poprzedniej pracy artystki - opery klimatycznej "Sun & Sea", za którą w 2019 r. Lina Lapelyte razem z Rugile Barzdziukaite i Vaivą Grainyte zdobyły Złotego Lwa na Biennale w Wenecji.

Autorka tekstu i dramaturżka - Birute Kapustinskaite. Reżyserka i kompozytorka - Lina Lapelyte. Muzyczny asystent reżyserki - Evaldas Alekna. Reżyser świateł - Martynas Kazimierenas. Kostiumografka - Julija Frodina. Dodatkowa muzyka - Daniel Bürkner. Tłumaczka - Saba Litwińska.

Występują: Jan Dravnel, Izabella Dudziak, Monika Frajczyk, Magdalena Kuta, Lech Łotocki, Sebastian Pawlak, Tomasz Tyndyk, Justyna Wasilewska i Zbigniew Zbrojewicz.

Lina Lapelyte to litewska artystka interdyscyplinarna, której twórczość funkcjonuje na styku muzyki, sztuk wizualnych, teatru i performansu. "Jest klasycznie wykształconą skrzypaczką oraz absolwentką BA w Sound Arts oraz MA w Rzeźbie na Royal College of Art w Londynie. Jej zainteresowania artystyczne koncentrują się wokół eksperymentów z głosem, strukturami dźwiękowymi oraz społecznymi i kulturowymi kodami muzyki" - napisano o artystce.

Międzynarodowe uznanie przyniosła jej opera-performans "Sun & Sea" (2018), stworzona we współpracy z Rugile Barzdziukaite i Vaivą Grainyte, za którą zdobyła Złotego Lwa na Biennale Sztuki w Wenecji (2019). Spektakl ten, określany jako "opera klimatyczna", został zaprezentowany w Nowym Jorku, Paryżu, Londynie, Singapurze, Lizbonie, a w 2024 r. także w Polsce.

Lapelyte jest również autorką nagradzanej opery "Have a Good Day!" (2013), opowiadającej o życiu kasjerów supermarketu, która zdobyła Globe Teana – Theatre Observation Award na konkursie Music Theatre NOW.

"Jej najnowsze projekty, jak np. Copper Lick – instalacja dźwiękowa stworzona dla Public Art München, badają relacje między głosem, architekturą i przestrzenią zbiorowego słuchania" - wyjaśniono w informacji.

Premiera "Kosmicznego Domu" - 11 kwietnia o godz. 19 w TR Warszawa. Kolejne przedstawienia - 12-13 oraz 15 kwietnia.

Źródło:

PAP

Sprawdź także