"Kartoteka" to dramat drogi; bohater spotyka się z postaciami z przeszłości - powiedział reżyser nowego przedstawienia Radosław Rychcik. Premiera odbędzie się 16 marca w STUDIO teatrgalerii w Warszawie w ramach Festiwalu Nowe Epifanie.
Scenariusz przedstawienia powstał na podstawie dwóch wydań dramatu. Pierwszego - z lat 60. XX w. oraz wersji sztuki zmienionej przez Tadeusza Różewicza w latach 90. - Inspirujące dla nas było połączenie tych dwóch wersji. Z "Kartoteki rozrzuconej" pozostała otwartość na rzeczywistość medialną, a z "Kartoteki" z lat 60. dobrze skonstruowany dramat - powiedział we wtorek podczas próby medialnej reżyser przedstawienia Radosław Rychcik. - "Kartoteka" to dramat drogi. Bohater spotyka się z postaciami z przeszłości. Są to osoby żyjące obecnie bądź tylko we wspomnieniu - wyjaśnił. - Bohatera spotykamy w granicznych momentach rozliczania się z dotychczasowego życia, poszukiwania nowych sensów. A może on nie żyje - i może to wszystko jest czyśćcem? - powiedział odtwórca głównej roli Bartosz Porczyk. - Różewicz tak naprawdę otwiera tę kartotekę i jej nie zamyka, stąd miejsce na nowego naszego bohatera, a może trzeba powiedzieć antyboh