Komedię Wojciecha Bogusławskiego uwspółcześnioną przez Wojciecha Młynarskiego i z muzyką Karola Kurpińskiego [na zdjęciu] w nowym opracowaniu Jerzego Dobrzańskiego wystawia Warszawska Opera Kameralna. Lista autorów tego dzieła jest jednak dłuższa.
"Henryka VI na łowach" Bogusławski przedstawił w Warszawie w 1792 r. w dniach triumfu zdradzieckich targowiczan. Zabawną opowieść o mądrym angielskim królu, który kładzie kres intrygom możnych panów, warszawska publiczność przyjęła gorąco, odnajdując w niej aktualne aluzje. 170 lat później "Henryka VI na łowach" przywrócił do życia Kazimierz Dejmek. Za jego namową spółka Dobrzański - Młynarski połączyła tekst Bogusławskiego z muzyką opery "Pałac Lucyfera" Kurpińskiego. Całość wystawiono w Teatrze Wielkim w Łodzi w 1972 r. - Jesteśmy jedynym zespołem, który wciąż ma w repertuarze spektakle wyreżyserowane przez Kazimierza Dejmka: "Krakowiaków i Górali" oraz "Halkę" - mówi dyrektor Warszawskiej Opery Kameralnej Stefan Sutkowski. - Teraz dodamy do nich premierę "Henryka VI na łowach", którą przygotowuje dawna asystentka Dejmka Jitka Stokalska. Warszawska Opera Kameralna, al. Solidarności 76b, tel. 022 831 22 40, premiera: 16.03,