- To jest spektakl o oswajaniu śmierci. Jak wielu twórców, wybitnych artystów - już od Witkacego - i ja próbuję się z tym gigantycznym problemem uporać - powiedział we wtorek PAP aktor i autor scenariusza Łukasz Lewandowski. Premiera "Grochowa" wg Andrzeja Stasiuka na Scenie Przodownik - w piątek.
Spektakl "Grochów" według opowiadania Andrzeja Stasiuka objęła opieką artystyczną reżyser Agnieszka Glińska. - Myślę, że to jest takie opowiadanie Stasiuka, które z jego właściwością nazywa rzecz po imieniu. Wprost. Choć jest przepełnione wrażliwością, taką niespotykaną u Stasiuka, w którym ten męski świat jest bardzo delikatny, pełen wrażliwości, sentymentów, bólu. Taki chłopięcy - ocenił w rozmowie z PAP Lewandowski. Scenografię przedstawienia tworzą laboratoryjne ściany, na które rzutowane są projekcje czarno-białych zdjęć dawnego Grochowa, ludzi i budynków, projekcje miniatur budowli (np. kościoła przy pl. Szembeka), samochodów, przedmiotów. - To próba ukazania za pomocą artystycznych projekcji w przestrzeni tych projekcji, które zachodzą w nas samych - wyjaśnił aktor. - Dziś mamy już daleko posunięte badania nad tym, gdzie ta nasza pamięć się chowa. Części w mózgu jest kilka, gdzie ta pamięć się gromadzi. Na