Słodko-gorzką komedię o miłości, śmierci i poszukiwaniu własnej tożsamość przygotowała na kameralnej Scenie 100 w Teatrze Powszechnym Małgorzata Bogajewska.
Główną bohaterką "Espresso" jest Rosa, nowoczesna singielka o włoskich korzeniach od dłuższego czasu mieszkająca w Kanadzie. Jej związki z mężczyznami są krótkie i powierzchowne. Nie utrzymuje także zbyt bliskich kontaktów ze swoją zaborczą i wtrącającą się we wszystko rodziną. Ale gdy jej ojciec ulega poważnemu wypadkowi samochodowemu, Rosa musi stawić czoło przeszłości, zastanowić się nad swoimi emocjami i zrewidować życiowe wybory. Tym bardziej że w szpitalu przy łóżku cierpiącego spotyka pozostałe bliskie ojcu kobiety: jego matkę i drugą żonę. Na jaw wychodzą animozje i skrywane od dawna żale. Trudne chwile pomaga przetrwać Rosie tajemniczy mężczyzna o imieniu Amante, będący ucieleśnieniem jej marzenia o kochanku idealnym. To on zmusza ją do szczerych wyznań, sprawia, że kobieta przechodzi duchową i emocjonalną przemianę. Autorką sztuki jest Lucia Frangione. Kanadyjska aktorka i dramatopisarka podobnie jak jej bohat