W podróż do przeszłości zaprasza Lena Frankiewicz. Dzięki jej przedstawieniu "60/09" z Warszawy z 2009 roku przeniesiemy się w klimat miasta z lat 60. Premiera we wtorek w Teatrze Wytwórnia.

Trwa moda na ten okres w polskiej kulturze. Kolejne edycje Festiwalu Niewinni Czarodzieje udowodniły, że chętnie wracamy do klimatu odwilży, który w polskiej kulturze zaowocował niesłychaną kreatywnością. Jazz, Tyrmand, Polański, Komeda to hasła wywoławcze tej epoki, a ich twórczość na nowo odkrywana jest przez kolejne pokolenia odbiorców. Lata 60. zainspirowały również aktorkę Lenę Frankiewicz do napisania scenariusza i przygotowania według niego przedstawienia w warszawskiej Wytwórni. Dla aktorki wrocławskiego Teatru Współczesnego, znanej z takich przedstawień jak "Kartoteka" w reżyserii Michała Zadary czy "Kupiec wenecki" Gabriela Gietzky'ego, "60/09" będzie reżyserskim debiutem. - Uwielbiam filmy z lat 60. - przyznaje Frankiewicz. - "Nóż w wodzie", "Pociąg", "Niewinni czarodzieje" czy "Do widzenia, do jutra". Podobno zawsze tęsknimy za czasem młodości naszych dziadków. Scenariusz miał być początkowo zbiorem impresji zainspirowany