15 stycznia o 17.30 w Teatrze Lalka odbędzie się polska prapremiera "Wakacji Mikołajka" Rene Goscinnego w przekładzie Barbary Grzegorzewskiej i w reż. Jakuba Krofty.
Nikt nie chce być dziecinny. "Dziecinny" oznacza tyle co głupi. Osoby dziecinnej nikt nie traktuje poważnie. Nawet kilkulatki wiedzą, że powinny zachowywać się "jak dorośli". Dlaczego więc czytelnicy na całym świecie uwielbiają serię książek o Mikołajku, której bohaterowie bez przerwy dają sobie "fangi w nos", płaczą z byle powodu i mimo dobrych chęci zwykle doprowadzają do szału swoich rodziców i nauczycieli? Rene Goscinny odkrył, że tak naprawdę wszyscy kochamy dziecinność. Podoba nam się to, że Mikołajek i jego koledzy spontanicznie wyrażają emocje i to, że zamiast dostosowywać się do ogólnie przyjętych reguł nieustannie próbują zmusić świat, żeby dopasował się do ich potrzeb. Kiedy czegoś chcą, walczą o to nie przebierając w środkach, a kiedy im się nie udaje po prostu zaczynają ryczeć w nadziei, że mama, tata, albo pani nauczycielka zlituje się nad nimi i w efekcie spełni ich żądania. Spektakl "Wakacje Mikołajka"