Zakładowa "Solidarność" w Operze Narodowej od miesięcy rozmawia z dyrekcją w sprawie podwyżek. Trwa spór zbiorowy. Jeśli zawiodą mediacje, związkowcy chcą podjąć działania, które byłyby widoczne poza teatrem. Decydujące rozmowy - 2 maja.
Do końca sezonu artystycznego 2017/18 Opera Narodowa szykuje dwie premiery: "Ognistego anioła" Sergiusza Prokofiewa w inscenizacji Mariusza Trelińskiego (13 maja) i "Carmen" Georges'a Bizeta w reżyserii Andrzeja Chyry (7 czerwca). Trwają próby do obu spektakli, ale nie ma pewności, czy w terminie dojdzie do premier. Strajk zapowiadają bowiem "niewidzialni ludzie teatru", czyli ci, którzy przygotowują produkcję od strony technicznej: krawcowe, stolarze, ślusarze, rekwizytorzy, charakteryzatorki i obsługa sceny (oświetlenie, montaż i zmiany dekoracji). W Operze Narodowej od dawna trwają rozmowy o zwiększeniu płac dla pracowników. Zakładowa "Solidarność", która żąda podwyżek w wysokości 800 zł, weszła z dyrekcją Opery Narodowej w spór zbiorowy. W wielkiej malarni na piątym piętrze gmachu Teatru Wielkiego, w której zwykle powstają wielkoformatowe dekoracje, pracownicy zrzeszeni w "Solidarności" przygotowali transparent: "Doceńcie wreszcie naszą prac