Agnieszka Glińska pracuje bardzo intensywnie. Przez zaledwie rok przygotowała trzy ważne premiery. A zaraz po sobotniej premierze "Moralności pani Dulskiej" w Teatrze Współczesnym zajmie się "Alą z elementarza" Aliny Margolis-Edelman.
Agnieszka Glińska pracuje bardzo intensywnie. Przez zaledwie rok przygotowała trzy ważne premiery: Czechowowską "Mewę" w Teatrze Narodowym, przewrotną komedię Michała Walczaka o środowisku aktorskim - "Amazonię" w Teatrze na Woli, wreszcie niepokojące, pełne niuansów interpretacyjnych "Iluzje" Iwana Wyrypajewa (Teatr na Woli). A zaraz po sobotniej premierze "Moralności pani Dulskiej" w Teatrze Współczesnym zajmie się "Alą z elementarza" Aliny Margolis-Edelman. Teatr na Woli już informuje, że monodram w wykonaniu Zuzanny Fiewskiej-Maleszy wreżyserii Agnieszki Glińskiej będzie pokazywany w drugiej połowie grudnia w Żydowskim Instytucie Historycznym. Sztuka Gabrieli Zapolskiej to z pozoru niewdzięczny materiał dla reżysera. Tytuł, który kojarzy się z lekturą szkolną, "przerobiony" - czasem bardzo schematycznie - na lekcjach polskiego. Czy można coś jeszcze "wycisnąć" z tej tragifarsy kołtuńskiej? - zapyta dociekliwy widz. Ale Agnieszka Glińska, zda