EN

22.08.2011 Wersja do druku

Warszawa. Powstaje musical o Solidarności

Kompozytor i jazzman Krzesimir Dębski nie tylko napisał muzykę do filmu Jerzego Hoffmanna "1920. Bitwa Warszawska", ale również zagrał w nim postać Feliksa Dzierżyńskiego. Aktualnie przygotowuje się również do napisania muzyki do musicalu "Nie ma Solidarności bez miłości".

Krzesimira Dębskiego [na zdjęciu] do tej pory znaliśmy jako kompozytora skrzypka i jazzmana. Teraz doszła mu jeszcze jedna rola. Nie tylko napisał muzykę do zrealizowanego przez Jerzego Hoffmanna pierwszego polskiego filmu w technice 3D "1920.Bitwa Warszawska", ale też zagrał w nim postać... Feliksa Dzierżyńskiego. - Szukano aktora do tej roli. Reżyser stwierdził, że wyglądam jak zboczeniec i kryminalista więc się do niej nadaję. Zapuściłem wąsy i brodę. Ucharakteryzowano mnie - mówi kompozytor, dodając, że dziwnie pisze się muzykę do filmu dotyczącego własnych przodków. W nagraniu udział wzięły Sinfonia Varsovia i Capella Chorale Varsaviana, ale Dębski wykorzystał też mandoliny, ulubiony instrument swojego dziadka, który był wówczas lekarzem frontowym. Babcia kompozytora podobnie jak główna bohaterka filmu, grana przez Nataszę Urbańską była pielęgniarką. Krzesimir Dębski mówi, że związków rodzinnych z filmem odnalazł więcej. W

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Krzesimir Dębski zagrał Feliksa Dzierżyńskiego w "1920. Bitwa Warszawska"

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Głos Wielkopolski/20.08. online

Autor:

Marek Zaradniak

Data:

22.08.2011