EN

6.11.2008 Wersja do druku

Warszawa. Polski humor w Capitolu

Capitol przyciąga widzów komediowym repertuarem. Od dziś na afiszu nowy tytuł - "Szczęśliwy dzień".

Dyrektor Anna Gornostaj chce promować polską komedię współczesną. - Zapotrzebowanie na teatr z takim repertuarem jest ogromne. Działamy od miesiąca, a bilety na wystawiany u nas "Smak Mamrota" są wyprzedane do końca grudnia - mówi. - Niestety, poziom polskich komedii często jest niezadowalający. Na palcach obu rąk mogę policzyć teksty warte pokazania publiczności, które mam w szufladzie. Zachodnie farsy są śmieszne, ale nie przystają do naszej rzeczywistości. Trudno czuć do nich sentyment, identyfikować się z bohaterami. Dzisiejsza prapremiera - "Szczęśliwy dzień" Andrzeja Chichłowskiego - to historia miłosnych perypetii artysty malarza w średnim wieku i znacznie od niego młodszej kobiety. W ich związek postanawia wtrącić się Anioł Stróż. Intencje ma dobre, ale okaże się, że niebiański punkt widzenia mocno różni się od ziemskiego. - Wniosek z tej historii jest jeden: sami wiemy, co dla nas dobre. Możemy słuchać rad przyjaciół, ale t

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Polski humor lepszy od angielskiej farsy

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Warszawy nr 260

Autor:

Julia Rzemek

Data:

06.11.2008