Politycy Nowoczesnej i dyrektor Teatru WARSawy na poniedziałkowej
konferencji zaapelowali do władz Warszawy o utrzymanie dotychczasowej siedziby teatru. Jak podkreślili władzom miasta nie udało się porozumieć z developerem, który wynajmuje budynek teatrowi.
Jak zaznaczył wiceszef warszawskiego okręgu Nowoczesnej Paweł Rabiej, problem z wynajmowaniem siedziby przez Teatr WARSawy wiąże się z faktem, że część pomieszczeń, w których rezyduje teatr w budynku przy ul. Rynek Nowego Miasta 5/7 należy do miasta Warszawy, natomiast druga część jest własnością prywatnego developera. Miasto, jak informował z kolei dyrektor teatru Adam Sajnuk, przez lata prowadziło negocjacje z właścicielem części pomieszczeń w sprawie zamiany działek. - Bodajże w maju zapadła decyzja; stanowisko Rady Miasta było takie, że wymiany nie będzie, tylko, że miasto chce kupić ten budynek od właściciela, który z kolei nie jest zainteresowany sprzedażą tego budynku miastu, ponieważ były inne ustalenia i umowy. Nie była podana przyczyna, dlaczego miasto się wycofało z tych negocjacji, żaden powód i od tego czasu w zasadzie ratusz milczy w tej sprawie - mówił Sajnuk. - My jako teatr nie otrzymaliśmy odpowiedzi na żadne nas