Nominacja do Oscara dla filmu "Boże Ciało" świadczy o sile polskiej kultury i polskich twórców, którzy coraz częściej docierają ze swoimi dziełami do światowej publiczności - ocenił w poniedziałek wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński.
"Boże Ciało" Jana Komasy otrzymało w poniedziałek nominację do Oscara w kategorii najlepszy pełnometrażowy film międzynarodowy. O statuetkę powalczą też m.in. "Ból i blask" Pedro Almodovara i "Nędznicy" Ladja Ly. - Cieszę się, że polski film po raz kolejny znalazł się w gronie najlepszych i jest nominowany do najbardziej prestiżowej nagrody w branży filmowej - powiedział wicepremier Gliński. Jak mówił, "to świadczy o sile polskiej kultury i polskich twórców, którzy coraz częściej docierają ze swoimi dziełami do światowej publiczności". - To świadczy również o tym, że polscy artyści mają dobre warunki do rozwoju i realizacji swoich artystycznych wizji - podkreślił szef MKiDN. Minister kultury przypomniał również, że w 2019 r. Polska wprowadziła tzw. zachęty dla producentów audiowizualnych. Producenci, koproducenci lub przedsiębiorcy, którzy ponoszą koszty realizacji produkcji filmów i seriali w Polsce, mogą otrzymać wsparci