Afera mięsna z 1964 r. jest tematem spektaklu realizowanego dla Sceny Faktu Teatru Telewizji przez Janusza Dymka
Chcieliśmy pokazać mechanizm, który wplątuje człowieka, nie dając mu możliwości obrony. A także ludzi, którzy ów mechanizm uruchomili - wyjaśnia reżyser przedstawienia "Afera mięsna". W 1964 r. w tzw. aferze mięsnej na ławie oskarżonych zasiadło dziesięć osób spośród 106 aresztowanych. Po półrocznym śledztwie najpoważniejsze zarzuty przedstawiono dyrektorom Miejskiego Handlu Mięsem - Stanisławowi Wawrzeckiemu, Henrykowi Gradowskiemu, Kazimierzowi Witowskiemu, Tadeuszowi Skowrońskiemu i Mieczysławowi Fabisiakowi. Zarzucono im, że działając wspólnie i w porozumieniu z kierownikami sklepów, systematycznie okradali konsumentów i państwo, zagarniając łącznie około dziewięciu milionów złotych. Chociaż przyznali się do winy, wymierzono im kary, jakich zażądał prokurator - Wawrzecki został skazany na śmierć (wyrok wykonano 19 marca 1965 r.), a pozostali na dożywocie. - Dziś wydaje się nieprawdopodobne, że na podstawie tak miałki