Zamiast dużego gmachu Muzeum Sztuki Nowoczesnej powstaną dwa sklejone ze sobą budynki: najpierw ten dla muzeum, a później - dla Teatru Rozmaitości. Międzynarodowy konkurs architektoniczny zostanie ogłoszony w sierpniu.
Niepowodzenie projektu Muzeum Sztuki Nowoczesnej to kolejna porażka obciążająca wizerunek prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz. I następny z punktów zapalnych, które przed zbliżającym się referendum w sprawie jej odwołania stara się gasić jej ekipa. Pani prezydent zapowiedziała już np. wprowadzenie "Karty Warszawiaka", która ma złagodzić osobom zameldowanym w stolicy skutki podwyżek cen biletów w komunikacji miejskiej, osobiście otworzyła tunel Wisłostrady, zwolniła wiceprezydenta odpowiedzialnego za blamaż z przetargiem na wywóz śmieci i naczelnika wydziału estetyki, współprojektanta domu pogrzebowego, który zeszpecił plac Narutowicza. Teraz bierze się za plac Defilad. Gmach muzeum miał tu być prestiżową i pierwszą inwestycją. Konkurs przed referendum Konkurs na gmach Hanna Gronkiewicz-Waltz rozstrzygnęła w pierwszych miesiącach swojej prezydentury. Rządzi siedem lat, ale przez ten czas udało się jedynie wykupić działki pod inwestyc