Porządki trzeba zacząć od samego Biura Kultury, które musi przejść gruntowną reorganizację i stać się kwaterą główną wdrażania Programu Rozwoju Kultury - twierdzi jego szef, Tomasz Janowski.
Podczas spotkania, które odbyło się 9 października w Barze Studio, Tomasz Janowski, nowy dyrektor warszawskiego Biura Kultury pochwalił się publiczności kilkoma bardzo obiecującymi osiągnięciami. Po pierwsze, udało mu się pokonać wielomiesięczny pat na linii władze miasta - Grzegorz Jarzyna. Warunki kontraktu między urzędem a artystą zostały wreszcie ustalone i wygląda na to, że TR Warszawa na dniach odzyska dyrektora artystycznego (Jarzyna) i naczelnego (Wojciech Gorczyca). Po drugie, wynegocjował z Zarządem Miasta zwiększenie przyszłorocznego budżetu Biura Kultury o osiem milionów złotych, z czego milion czterysta odzyskają warszawskie organizacje pozarządowe, którym wcześniej po raz kolejny zmniejszono budżet na konkursy dotacyjne. To oznacza, że przyszłoroczny budżet Biura Kultury to 185 milionów złotych. Po trzecie, po rozmowie z radą programową Teatru Powszechnego, zapowiedział ogłoszenie konkursu na wyłonienie nowego dyrek