Ogłoszenie upadłości stołecznego Teatru Bajka nie jest możliwe, ponieważ jego obecny majątek nie wystarcza nawet na postępowanie upadłościowe - wynika ze środowego orzeczenia warszawskiego sądu gospodarczego. Zadłużenie teatru sięga czterech mln złotych.
- Jeśli to postanowienie się uprawomocni, to dla Teatru Bajka oznaczałoby to konieczność likwidacji bez zaspokojenia wierzycieli albo ponowne złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości. Chcieliśmy zaspokoić wierzycieli, ale zapadło rozstrzygnięcie, które to uniemożliwia - powiedział dziennikarzom reprezentujący teatr mec. Michał Brach. Dodał, że o ewentualnym odwołaniu zadecyduje po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem. O problemach stołecznego Teatru Bajka media informowały od kilku miesięcy. Teatr jest od dłuższego czasu nieczynny. Strona internetowa placówki jest zablokowana. Na policję zgłaszają się firmy i osoby, które twierdzą, że zostały finansowo oszukane przez teatr. W końcu października policja informowała, że wszczęła dochodzenie w tej sprawie. Jak podawały media aktorzy, m.in. Katarzyna Skrzynecka i Stefan Friedmann, nie otrzymywali pensji od kilkunastu miesięcy, a pieniądze i właściciel placówki, Grzegorz Biskupski, mieli