W ramach Festiwalu Mozartowskiego w Warszawie odbywa się jego najbardziej niesztampowa część nazwana przez organizatorów z Warszawskiej Opery Kameralnej "Mozart Off".
To pełne odwołań do popkultury i wschodzących talentów muzycznych podejście do sztuki Mozarta. Zachęceni sukcesem pierwszej edycji Sceny Młodych, inicj aty wy skierowanej do młodych kreatywnych twórców, absolwentów i studentów uczelni artystycznych, szukających pomocy w realizacji i promocji swoich projektów artystycznych, oferuj ącej dofinansowanie oraz wykonanie projektów na deskach teatru Warszawskiej Opery Kameralnej, zdecydowaliśmy się wzbogacić tegoroczny Festiwal Mozartowski o nowy nurt - zdradza szef warszawskich kameralistów, Jerzy Lach. Przez tydzień działań pod szyldem "Mozart Off" utwory Mozarta zabrzmią niespodziewanie w zaskakujących okolicznościach na trasie od stacji metra Centrum po Skwer Hoovera. Dzisiaj w Sali Kolumnowej Uniwersytetu Warszawskiego o godz. 19 młodzi artyści przedstawią najpiękniejsze arie z oper patrona festiwalu. Ale najciekawsze czeka nas dzień później. - Dwukrotnie, w sobotę i niedzielę, zabrzmi arcydzieło Moz