Według reżysera ta historia wciąż nas dotyczy. Adaptacja wstrząsającego pamiętnika lekarki z warszawskiego getta, Adiny Blady-Szwajger, bliskiej współpracownicy Marka Edelmana, przed którą los stawia nadludzkie zadanie.
Oto, kiedy Niemcy wkraczają do szpitala, w którym pracuje, jedna z dziewczynek pyta: - Czy będzie pani z nami do końca? - Chce być. Podaje dzieciom śmiertelną dawkę morfiny, po której spokój nie zasypiają unikając okrucieństwa SS-manów. Adinę Blady-Szwajger gra jej córka, aktorka Alina Świdowska, która historię matki poznała z opublikowanego pamiętnika Adina Blady-Szwajger nie opowiadała nigdy swojej wojennej przeszłości. - Przed śmiercią, choć była sprawna intelektualnie, jakby się wycofała, jakby uciekła w siebie, w przeszłość, nie umiała już być tutaj, ja już wiedziałam, że ona coraz więcej czasu jest Tam, po Tamtej stronie, z dziećmi, którym obiecała, że będzie z nimi do końca Przed śmiercią więcej była z nimi, niż z nami - wspomina Alina Świdowska. "I więcej nic nie pamiętam" to zarówno opowieść o Adinie Blady-Szwajger, jak i o jej córce, która próbuje zrozumieć, co stało się w tamtych okrutnych dniach. Adina Blady