PLUR - credo kultury rave, akronim słów „Peace, Love, Unity, Respect”, czyli „Pokój, Miłość, Wspólnota i Szacunek” jest punktem odniesienia dla twórców spektaklu „Mój sztandar zasikał kotek. Kroniki z Donbasu”. TR Warszawa zaprasza na teatralne rave party, czyli sen o potrzebie wszystkich tych wartości. Sen o ukraińskich szeptuchach, molfarach, obyczajach i kulturze – o tym wszystkim, co chce pożreć leningradzki ludojad. Premiera spektaklu odbędzie się 28 kwietnia.
Projekt „Mój sztandar zasikał kotek” to nowa forma tłoki, akcji wzajemnej pomocy, połączenie sąsiedzkich sił twórców polskich i ukraińskich. Kiedyś ludzie w Ukrainie zbierali się na tłoki przy zbiorach lub wylesianiu – dzisiaj przy odbudowywaniu wyzwolonych wsi. Tłoka rozpoczynała się od poczęstunku, często z muzyką i tańcami. Kończyła się również obfitym poczęstunkiem z jadłem i napojem. Zapraszamy Was na naszą rave’ową tłokę, na czerwony dywan do odbudowanego, wolnego Ługańska. „Bo w Ługańsku jest tak pięknie, jak w Cannes” - Aleksandra Popławska, reżyserka.
Przedstawienie oparte na trzech sztukach Leny Laguszonkowej, przedstawiających panoramę losów społeczności z małej miejscowości w Donbasie we wschodniej Ukrainie. Akcja dramatów obejmuje okres od schyłku Związku Radzieckiego, przez Euromajdan, wojnę w Donbasie w 2014 roku aż po ubiegłoroczną agresję rosyjską na Ukrainę. Ostatnia część cyklu była pisana wiosną 2022 roku w kijowskim schronie podczas bombardowań. W tym samym roku Lena Laguszonkowa otrzymała prestiżową European Drama Award 2022 dla Nowego Talentu w Dramaturgii, przyznawaną przez Schauspiel Stuttgart w Niemczech.
Krótkie dialogi i monologi przesycone są oszczędnym, bezpośrednim językiem i bystrym humorem. Śmieszne i straszne, groteskowe i boleśnie prawdziwe – dramaty Laguszonkowej dają nie tylko wgląd w kontekst obecnej wojny z Rosją, ale przede wszystkim pokazują losy ludzi, którzy próbują zachować życie i godność pod ciśnieniem historii.