Michał Zadara otwiera sezon mocnym tytułem: "Biblia". Spektakl przygotowuje wspólnie z grupą Centrala w Nowym Teatrze. Premiera 1 września.
Michała Zadarę od zawsze interesowały teksty, które uznane za kanon nie były na nowo interpretowane; wyreżyserował "Odprawę posłów greckich" czy przedstawienia na podstawie tekstów Słowackiego, Norwida, Mickiewicza, w tym 14-godzinne "Dziady" w Teatrze Polskim we Wrocławiu. W piątek na scenie Nowego Teatru pokaże spektakl na podstawie początkowych rozdziałów Księgi Rodzaju. Izabela Szymańska: W Polsce mówi się o religii głównie w kontekście zakazów i nakazów, a ty swojemu spektaklowi "Biblia" dałeś podtytuł: "Księga ludzi wolnych", dlaczego? Michał Zadara: Biblia od początku określa człowieka jako istotę wolną; Bóg mówi do ludzi, że nie powinni jeść owoców z drzewa poznania dobrego i złego, ale mają taką możliwość. Element ludzki, żeński wręcz, jest w tej księdze elementem buntu i wolności. Wolność jest podstawowym prawem człowieka? - Nawet nie prawem, ale częścią człowieka, tak jesteśmy zbudowani. Wolność przeja