W środę ruszył proces, od którego zależy dalszy los warszawskiego teatru Kamienica.
Teatr Kamienica wynajmuje część budynku przy al. Solidarności 93 w Warszawie. Założyła go para aktorska Emilian Kamiński i Justyna Sieńczyłło. Z własnych środków przeprowadzili remont piwnic i adaptację parteru budynku. Kilka lat temu zarząd wspólnoty mieszkaniowej działającej w tym budynku sprzedał strych jednej ze spółek. Teraz wspólnota postanowiła to samo zrobić z piwnicą. Podjęła więc w tej sprawie uchwałę oraz zawarła umowę przedwstępną. Od teatru zażądała, by oddał piwnicę. Ten nie chce, ponieważ oznaczałoby to jego koniec w tym budynku. W piwnicy mieści się bowiem foyer, toalety oraz przejście pomiędzy scenami. Rozgorzał spór, o którym głośno w mediach. Po stronie teatru opowiedziało się m.in. miasto, do którego należy 65 proc. tej kamienicy, oraz część właścicieli lokali. Przy okazji okazało się, że w całej tej sprawie jest drugie dno. Część właścicieli twierdzi, że uchwały wyrażające zgodę na s