To bardzo trudna rola do zaśpiewania, dramatyczna, wymagająca ogromnego wysiłku; a dzięki genialnej, nieodgadnionej poezji Iwaszkiewicza, śpiewając odkrywam niektóre frazy na nowo - tak śpiewak Mariusz Kwiecień mówi PAP o "Królu Rogerze", roli za którą został nominowany do Grammy.
Wręczenie nagród odbędzie się 12 lutego w Los Angeles. Wśród nominowanych znaleźli się polscy twórcy - Krzysztof Penderecki został nominowany w kategorii "Muzyka chóralna" za album "Penderecki Conducts Penderecki", na nagrodę szanse ma również śpiewak Mariusz Kwiecień. Kwiecień otrzymał nominację do Grammy za swoją pracę na DVD "Król Roger" Karola Szymanowskiego - zapisu wykonania dzieła polskiego kompozytora w londyńskiej Royal Opera House w maju 2015 r. Orkiestrą dowodził włoski dyrygent sir Antonio Pappano, a w roli tytułowej wystąpił polski baryton. Spektakl wyreżyserował dyrektor artystyczny Royal Opera House, Kasper Holten, a polskiemu śpiewakowi towarzyszyli wówczas Amerykanka Georgia Jarman i albański tenor Saimir Pirgu. - Grammy należy się "Rogerowi", Szymanowskiemu, Iwaszkiewiczowi, londyńskiej Royal Opera House, muzykom i artystom, którzy stworzyli ten spektakl - powiedział PAP Kwiecień, pytany o nominację do nagrody Grammy.