Miło zapowiadający się wieczór, piątka przyjaciół, pyszne jedzenie. Wszyscy w szampańskich humorach. Jednym słowem sielanka. Czy cokolwiek może zepsuć takie urocze spotkanie? Zdecydowanie tak! Puszką Pandory w tym przypadku okazuje się IMIĘ dla jeszcze nienarodzonego dziecka. "Imię" to nowy spektakl Teatru Dramatycznego.
W skład wspaniałej obsady przedstawienia wchodzą: Wojciech Malajkat, Edyta Olszówka, Szymon Bobrowski, Marcin Hycnar i debiutująca Dorota Krempa. Grupa przyjaciół spotyka się na kolacji w domu jednego z nich. Zapowiada się przyjemy wieczór. Sytuacja zmienia się diametralnie, gdy pada pytanie o imię dziecka mającego niedługo przyjść na świat. Imię na "A" wzbudza niekontrolowane emocje. Wychodzą na jaw skrywane pretensje, oskarżenia i tajemnice. "Spektakl porusza problemy małżeńskie, rodzinne, wychowawcze i damsko-męskie" - zdradza aktor Szymon Bobrowski. "Mam nadzieję, że ta sztuka będzie śmieszyć, ale tylko do pewnego momentu, następnie skłoni do refleksji" - mówi Wojciech Malajkat odtwórca głównej roli. - " "Imię" ma nas nauczyć rozmawiać, nie zamiatać problemów pod dywan, bo takie ukrywane emocje, to szatańska moc" - dodaje aktor. Duży problem sprawiła chęć określenia gatunku tego przedstawienia. Jest to coś pomiędzy groteską, tragi