"Lew na ulicy" Judith Thompson w reżyserii Mariusza Grzegorzka dostał mnóstwo nagród i świetne recenzje. W niedzielę spektakl Teatru im. Jaracza z Łodzi pokazany będzie na Scenie Studio w Teatrze Narodowym.
Mariusz Grzegorzek od kilku już lat nic nie reżyserował w Warszawie. Z wielką szkodą dla naszego miasta. Przekonałam się o tym, oglądając kilka miesięcy temu w Łodzi "Habitat" Judith Thompson w jego reżyserii. A wcześniej inny znakomity łódzki spektakl Grzegorzka, który otrzymał m.in. Laur Konrada na IX Ogólnopolskim Festiwalu Sztuki Reżyserskiej "Interpretacje" w Katowicach - "Blask życia" według Rebekki Gilman. Zanim któryś z dyrektorów teatrów w Warszawie przypomni sobie wreszcie o Grzegorzku i zaprosi go do współpracy, w najbliższą niedzielę mamy okazję zobaczyć przedstawienie "Lew na ulicy" Judith Thompson w jego reżyserii z Teatru im. Jaracza z Łodzi. Mariusz Grzegorzek sięgnął po dramat kanadyjskiej aktorki i dramaturga Judith Thompson. Tej samej, co napisała "Habitat". Tu bohaterką jest Isobel. A właściwie jej duch. Bo Isobel nie żyje, została zamordowana 17 lat przed rozpoczęciem akcji jako dziewięciolatka. Duch Isobel wciąż