W weekend po raz 35. aktorzy, artyści i ludzie zasłużeni dla kultury będą kwestować na Powązkach. Z zeszłorocznej rekordowej zbiórki udało się uratować 18 pomników. W tym roku przypada też 10. rocznica śmierci inicjatora akcji Jerzego Waldorffa.
Spośród blisko 2 tys. nagrobków w tym roku udało się odnowić 18. Najcenniejszy z nich to XIX-wieczna neogotycka kaplica grobowa rodziny Wilczan (kwatera 34). Od ścian odpadał tynk, piaskowiec się kruszył, a krata nie domykała. Komitet Powązkowski na jej renowację wydał 124 tys. zł. Renowacja pozostałych 17 pomników była już dużo tańsza - od 30 do 40 tys. zł. Odnowiono także pomnik nagrobny Cecylii Krysińskiej z połowy XIX w. autorstwa znanego warszawskiego rzeźbiarza Jakuba Tatarkiewicza. Przedstawia półnagą postać zmarłej pod neogotyckim baldachimem. Nagrobek był tak zniszczony, że zastanawiano się, czy nie wykonać go od nowa, ostatecznie podjęto decyzję o renowacji. Pięknie prezentuje się po remoncie grób rodziny Korwin-Szymanowskich. To właśnie Melchiorowi Korwin-Szymanowskiemu zawdzięcza my powstanie Powązek - w 1972 roku przekazał działkę pod nekropolię królowi polskiemu. Wśród odnowionych w tym roku pomników są też nag