Kilka tysięcy widzów wybiera się na plenerową prezentację opery według Giacoma Pucciniego pt. "Madama Butterfly" w Warszawie. Wszyscy chcą posłuchać śpiewającej tytułową rolę słynnej sopranistki Aleksandry Kurzak i międzynarodowej stawki artystów.
Aleksandra Kurzak należy - obok Piotra Beczały, Mariusza Kwietnia i Tomasza Koniecznego - do najbardziej rozchwytywanych polskich wokalistów. Błyszczy na scenach europejskich, od 2004 r. także w nowojorskiej Metropolitan Opera. Niedawno dzięki transmisji z MET można ją było oglądać w "Carmen" Bizeta wraz z mężem, francuskim tenorem Roberto Alagną. Powodzeniem cieszy się ich świeży album "Puccini in Love", na którym interpretują duety miłosne z takich dzieł włoskiego mistrza jak "Cyganeria", "Tosca" czy "Madame Butterfly". Ostatni z wymienionych duetów przywołuje obecne, firmowane przez Studio Teatrgaleria, koncertowe wykonanie opery Pucciniego na placu Defilad w inscenizacji Natalii Korczakowskiej. Dramatyczne losy japońskiej gejszy, która poświęciła wszystko dla miłości do wiarołomnego cudzoziemca, wyśpiewają Aleksandra Kurzak jako główna bohaterka i Roberto Alagna jako amerykański porucznik Pinkerton. Od ich kreacji zależy, czy zdołamy uwierz