Dziś, 25 września, w Teatrze Studio premiera "Księżnej d'Amalfi" w reżyserii Jacka Głomba. Rzadko wystawianą w Polsce sztukę napisał John Webster, autor współczesny Szekspirowi.

Opisuje kryzys zasad, idei i wartości. Wbrew zakazom braci wdowa poślubia wybranego przez siebie mężczyznę. Zostaje za to ukarana. - W "Księżnej d'Amalfi", dramacie sprzed 400 lat, obecne są miłość, zemsta, polityka, jednak pracując nad tą sztuką, zdecydowaliśmy się postawić akcent na historię, konflikty rodzinne - mówi reżyser spektaklu Jacek Głomb, na co dzień dyrektor legnickiego Teatru im. Heleny Modrzejewskiej. Wystawił tam m.in. "Balladę o Zakaczawiu" czy "Obywatela M - historyję" inspirowaną życiem byłego premiera Leszka Millera. Reżyser sytuuje swoje spektakle w nurcie teatru inscenizacji. - Wykorzystamy wszystkie dostępne środki techniczne: scenę obrotową, zapadnie, balkony, część widowni, aby wykreować świat i tą scenę "uprzyjaźnić" - mówi. Oprócz aktorów na scenie zobaczymy zespół muzyczny Kormorany. Na zdjęciu: Paula Kinaszewska i Lena Frankiewicz.