Krzysztof Globisz debiutuje w monodramie. Na Dużej Scenie Teatru Polonia wcieli się w dziewięć różnych postaci. Będzie m. in. Henrykiem Jekyllem i Edwardem Hyde'em.
Autorem tekstu i reżyserem spektaklu jest Jakub Porcari (rocznik 1982), ubiegłoroczny absolwent reżyserii krakowskiej PWST. Książka Roberta Louis Stevensona "Doktor Jekyll i pan Hyde" stała się dla niego inspiracją do opowiedzenia o złożoności ludzkiej psychiki, pokazania, że ciemna strona istnieje w człowieku od momentu narodzin. Miesza się w nas dobro i zło, altruizm i egoizm, tworzenie i niszczenie, Eros i Tanatos. - Wszystkie grane przeze mnie postaci to jeden człowiek - tłumaczy Krzysztof Globisz. - W 1970 roku znaleziono mężczyznę, który miał 26 osobowości. Spektakl ma być także opowieścią o kondycji doświadczonego aktora. - Pojawiają się pytania: co we mnie zostaje z granych postaci, jak one mogą uszkodzić mój mózg, jak mogą wpłynąć na osobowość, sprawić, że jestem lepszym lub gorszym człowiekiem? - zastanawia się Globisz. Zgodnie z zapowiedziami "Jekyll/ Hyde" ma być eksperymentem teatralno-filmowym, jakiego dotąd w Polsce