EN

13.06.2007 Wersja do druku

Warszawa. Kolejna odsłona walki o teatr Kamińskiego

Miasto bardzo chce pomóc Emilianowi Kamińskimu, który bez poręczenia nie może wykorzystać unijnej dotacji. Tak bardzo, że aż robi szkolne błędy.

Urzędnicy wymyślili, że poręczeniem może być majątek miasta, a konkretnie kamienica przy al. Solidarności 93. Ta sama, w której fundacja Emiliana Kamińskiego - Atut chce zrobić prywatny teatr. Gotowy był projekt uchwały, toczyły się dyskusje, czy powinno się iść aktorowi na rękę i co będzie, gdy z podobnymi prośbami przyjdą inni. - Ale potem się okazało, że miasto ma tylko 11 procent udziału w kamienicy, na której chciało ustanowić hipotekę kaucyjną. Właścicielem reszty jest wspólnota mieszkaniowa. A przecież nie można ręczyć nie swoim majątkiem - mówi Ligia Krajewska (PO), wiceprzewodnicząca Rady Warszawy, orędowniczka pomysłu Kamińskiego. - Nie jesteśmy w stanie sprawdzać wszystkiego. Polegamy na urzędnikach - twierdzi i dodaje, że pomysł z poręczeniem na tej kamienicy powstał rok temu. Ostatecznie, dziś komisja budżetu i finansów zajmie się zmienioną uchwałą. Jest w niej zapis, że hipoteka kaucyjna zostanie ustanowiona na

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kolejna odsłona walki o teatr Kamińskiego

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Warszawy nr 136

Autor:

MOL

Data:

13.06.2007

Wątki tematyczne