Budynek kina Ochota przy Grójeckiej 65 otrzymał status zabytku. Domagali się tego artyści. W ten sposób uchronili obiekt przed zakusami deweloperów i marszałka Adama Struzika, który zamierzał go zburzyć i zbudować na jego miejscu własną siedzibę.
Kino Ochota wybudowano 60 lat temu według projektu Mieczysława Piprka. Od 2000 r. jest nieczynne. Zarówno socrealistyczna forma architektoniczna budynku, jak i układ wnętrza i jego wyposażenie zachowały się w stanie pierwotnym. Kilka miesięcy temu zainteresowali się nim reżyser i producent telewizyjny Witold Orzechowski oraz aktor Jerzy Bończak. Chcą odnowić budynek i stworzyć tam rozrywkowy kinoteatr Joker. Na co dzień wystawiane byłyby tu głównie farsy brytyjskie i komedie amerykańskie, ale też musicale. Dodatkową atrakcją mają być przeglądy filmowe, na które zapraszane byłyby zagraniczne gwiazdy, np. "Tydzień z Sofią Loren" czy "Tydzień z Pierce'em Brosnanem". Pomysł spodobał się właścicielowi budynku, spółce MaxFilm. Wątpliwości miał jednak Adam Struzik, marszałek samorządu wojewódzkiego, któremu spółka podlega. Bończak i Orzechowski postanowili uratować budynek przed zburzeniem. Złożyli wniosek o wpisanie go do rejestr