Przed stołecznym Teatrem Powszechnym, w którym wystawiany jest spektakl "Klątwa", kilkudziesięciu członków Krucjaty Młodych odmawiało w czwartek wieczorem różaniec. Jak tłumaczyli, publiczna modlitwa miała być "zadośćuczynieniem za grzech bluźnierstwa".
- Protestujemy w ten sposób przeciwko spektaklowi +Klątwa+. Jest to okropne bluźnierstwo. Modlimy się, by wynagrodzić Panu Bogu za ten grzech. Uważamy, że to nie jest przypadek, że takie rzeczy się dzieją i to jest po prostu bluźnierczy terror. Chce się przyzwyczaić ludzi do oglądania ohydy, do koegzystencji z ohydą, z bluźnieniem Panu Bogu - powiedział PAP Stanisław Sadowski z Krucjaty Młodych. Zebrani przed Teatrem Powszechnym trzymali transparenty m.in. "Stop bluźnierstwom", "Nie chcemy dotacji dla profanacji" czy "Kultura, nie bluźnierstwa". Niektórzy mieli na sobie czerwone płaszcze z białymi krzyżami. Kilkakrotnie odmówili różaniec. Jak wyjaśniał Sadowski, Krucjata to stowarzyszenie młodych katolików działających przy Instytucie im. Ks. Piotra Skargi. - Zebraliśmy się tu dzisiaj spontanicznie, dołączyły do nas także inne środowiska w szczególności darczyńcy Instytutu, Radio Maryja, mieszkańcy Pragi. Na razie nie planujemy kolejny