"Kallas" jest konfrontacją dwóch wielkich osobowości - Kaliny Jędrusik i Violetty Villas. "Kallas" można będzie zobaczyć w warszawskim Teatrze Kamienica 6 i 25 października.
Spektakl "Kallas" od początku wzbudzał wielkie emocje. Podobnie jak zmarła niecały rok temu Violetta Villas. "Kallas" jest konfrontacją dwóch wielkich osobowości - Kaliny Jędrusik i Violetty Villas. Sprawą zainteresowały się nawet tabloidy, które rozdmuchiwały kwestię scenariusza, który przez jakiś czas miał być punktem zapalnym pomiędzy Marcinem Szczygielskim, który go napisał, a synem artystki, Krzysztofem Gospodarkiem. Tabloidy emocjonowały się tanią sensacją zapominając o najważniejszej, a właściwie dwóch najważniejszych postaciach tej historii - Violettcie i Kalinie. W rolę tej pierwszej wcieliła się Ewa Kasprzyk, a Jędrusik zagrała Joanna Kurowska. - Można powiedzieć, że cały spektakl jest pojedynkiem pomiędzy tymi dwoma osobowościami - mówi mi Ewa Kasprzyk w krótkiej chwili między próbami w Teatrze Kamienica. - Villas była bardzo emocjonalna, była wulkanem emocji, a Kalina potrafiła być chłodna i wyniosła. To bardzo ciekawy