Operetka Witkacego, teksty podróżnika Bronisława Malinowskiego i antropolożki Marii Czaplickiej to inspiracja dla nowego spektaklu na Scenie Przodownik, czyli "Tutli-Putli. Kto jest dziki?". Dziś premiera, a pierwszy spektakl popremierowy w wieczór sylwestrowy. Przedstawienie w reż. Magdaleny Miklasz jest koprodukcją Teatru Malabar Hotel i Teatru Dramatycznego.
Operetka Witkacego konfrontuje ludożerców z wyspy Tua-Tua i kombatantów Wielkiej Wojny, która miała być ostatnią, ale Witkacy wiedział, że nie będzie. Tak zwana cywilizacja i tak zwana dzikość przeglądają się w sobie jak w lustrze. Oto twarz kolonializmu: z jednej strony znudzenie, chucie i forsa, z drugiej - egzotyczne narkotyki i fatalizm. Wszystko przerysowane, bo to karykatura, ale, jak u Witkacego, wróżebna. Zagłada ostatniego rajskiego zakątka na Ziemi jako musical: na to wpaść mógł tylko Witkacy. Jazzband, rewia i tropiki, czyli kwestia, kto jest dziki? Twórcy Teatru Malabar Hotel łączą szaloną operetkę Witkacego z tekstami antropolożki Marii Czaplickiej i podróżnika Bronisława Malinowskiego, by podjąć temat różnorodności kulturowej i zapytać, jaki wpływ wywiera na nas miejsce zamieszkania i społeczeństwo. "Zamierzamy zająć się tematem obcości kulturowej z perspektywy sztuki i etnografii. Nasz punkt wyjścia stanowi dramat Stanis