Janusz Józefowicz pracuje obecnie nad ekranizacją kultowego spektaklu w technice 3D oraz nad nowym musicalem "Pola Negri" z Nataszą Urbańską w tytułowej roli.
To perfekcjonista. Praca z nim owocuje najwyższą jakością, o czym od dwudziestu lat przekonują się widzowie "Metra". Choreograf pracuje obecnie nad ekranizacją kultowego spektaklu w technice 3D oraz nad nowym musicalem "Pola Negri" z Nataszą Urbańską w tytułowej roli. Oboje dostali też kontrakty w "Tańcu z gwiazdami". On w loży jurorskiej, ona poprowadzi show. Jaki jest pana pomysł na odświeżenie formuły XIII edycji "Tańca z gwiazdami"? - Nie mogę na razie nic powiedzieć... Musicalowi "Metro" stuknęła dwadziestka, a pan odcisnął swoją dłoń w Alei Gwiazd w Międzyzdrojach... - Przyjąłem to wyróżnienie ze świadomością... przemijania. Średnia wieku tych, którzy dostąpili tego zaszczytu, jest wyższa niż średnia życia mężczyzny i to jest dosyć symptomatyczne, ale miłe w sumie. Spodziewał się pan, że "Metro"odniesie taki sukces? - Nikt z nas wtedy o tym nie myślał. To była próba zrealizowania marzeń. Pamiętam recenzję, w której p