- Ten spektakl i ta rola z legendarnym przywódcą "Solidarności" i prezydentem Polski w tle to jedno z największych moich wyzwań życiowych, nie tylko zawodowych, lecz także ludzkich i obywatelskich - mówiła Krystyna Janda przed premierą w październiku 2012 r. Teraz, w czasach pandemii, kiedy teatry zamknięte, "Danutę W." zobaczymy 13 kwietnia podczas specjalnego pokazu online.
W czasie pandemii koronawirusa, kiedy teatry są zamknięte, publiczność entuzjastycznie ogląda spektakle w internecie. Przekonał się o tym m.in. TR Warszawa, który pokazał w ostatnich tygodniach w sieci swoje dwa ważne przedstawienia z ostatnich sezonów m.in. "Cząstki kobiety" i "Innych ludzi". Ten pierwszy spektakl oglądało jednocześnie ponad 3,5 tysiąca osób, ten drugi prawie 3 tysiące. Komentarze, które się potem pojawiły na facebookowym profilu teatru, przekonują, że warto podejmować takie wyzwania, choć oczywiście oglądanie na ekranie jest zawsze pewnym kompromisem. Krystyna Janda jako Danuta W. - zapach szarlotki Krystyna Janda przyzwyczaiła nas do brawurowo zagranych monodramów, tym razem aktorka postawiła sobie poprzeczkę jeszcze wyżej. Zdecydowała się przenieść do teatru bestsellerową książkę Danuty Wałęsy "Marzenia i tajemnice", opowiedzieć widzom niejednoznaczną historię żony Lecha Wałęsy w czasach "Solidarności". Premiera