Najbliższa premiera Teatru Rampa (10 stycznia) wydaje się być jedną z dość ciekawych propozycji. Artyści postanowili odświeżyć dramat Jarosława Iwaszkiewicza "Pod Akacjami".
Od początku roku teatry startują z premierami, a plany sceniczne zaczynają się coraz bardziej zagęszczać. Wybór jest szeroki, bo i wielbiciele teatrów eksperymentalnych, i musicali, i współczesnych twórców, i bardziej klasycznego repertuaru znajdą coś dla siebie. Najbliższa premiera Teatru Rampa (10 stycznia) wydaje się być jedną z dość ciekawych propozycji. Artyści postanowili odświeżyć dramat Jarosława Iwaszkiewicza "Pod Akacjami". Utwór ten został odnaleziony wśród rękopisów i opublikowany dopiero po śmierci autora. Ma on na swoim koncie już kilka bardzo dobrych realizacji. Zinterpretowania dramatu podjął się zespół Teatru Polskiego Radia, tworząc w 2010 roku słuchowisko bazujące na sztuce. Wcześniej, bo już w 1984 roku, dramat został wystawiony jako spektakl telewizyjny. Historia zawarta w sztuce bazuje na doświadczeniach pokolenia wojennego i młodych ludzi postawionych przed najtrudniejszymi moralnymi wyborami miedzy życi