Na afiszach w roli producenta sztuk teatralnych pojawia się nowe "nazwisko": firma Suzuki Motor Poland. 10 stycznia Scena Kobra w Fabryce Trzciny rusza premierą "Kobiety w czerni" w reżyserii Krzysztofa Langa. Projekt jest współfinansowany ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, powstaje we współpracy z Fabryką Trzciny.
Cel, który przyświeca Suzuki, to nawiązanie do wspaniałych tradycji Telewizyjnego Teatru Sensacji i Fantastyki. - To była nasza specjalność. W ogóle teatr kryminalny. Tego nie było nigdzie na świecie - mówił Andrzej Łapicki, jeden z czołowych twórców Telewizyjnego Teatru Sensacji. W każdy czwartek na ekranach telewizorów pojawiała się czołówka z kobrą, zapowiadająca kryminał, lub przedstawienia fantastyczne pod szyldem Teatru Sfinks. Wtedy wyludniały się ulice, Polacy zasiadali przed telewizorami, by śledzić kryminalne intrygi, czuć zimne dreszcze strachu i próbować odgadnąć, kto zabił... Nadawany na żywo spektakl "Pomyłka, proszę się wyłączyć" z Aleksandrą Śląską w roli głównej był tak sugestywny, że wywołał panikę wśród samotnych telewidzów, którzy dzwonili do telewizji ze strachu przed czyhającym gdzieś w pobliżu mordercą. Scena Kobra w Fabryce Trzciny ma także pełnić rolę kulturotwórczą. Firma Suzuki traktu