IMKA Tomasza Karolaka już działa. W piątek, po premierowym spektaklu "Opis obyczajów III" [na zdjęciu scena z próby], aktor ze wzruszenia zdołał powiedzieć tylko: - Dziękuję. Jest to szósta prywatna scena w Warszawie.
Wzruszenia nie kryła też Magda Boczarska, jedna z występujących aktorek. - Widziałam, jak powstaje ten teatr. Między malowaniem ścian i ustawianiem krzeseł mieliśmy próby - mówiła. Dla niej jednak najważniejsza była współpraca z reżyserem Mikołajem Grabowskim. - Zdecydował się część trzecią swojego spektaklu wyreżyserować właśnie w IMCE. Wcześniej część pierwszą i drugą wystawiał przecież w teatrze STU oraz Teatrze im. J. Słowackiego w Krakowie. To bardzo duże wyróżnienie. Uwierzył w IMKĘ i nam zaufał - podkreśliła aktorka. Od bitki do wypitki W swoim spektaklu - opartym na XVIII-wiecznych tekstach m.in. Jędrzeja Kitowicza - Grabowski opowiedział o Polsce sarmackiej, przaśnej i dewocyjnej - dziś powiedzielibyśmy - spod znaku Radia Maryja. Polacy są w niej rozdarci między ślepym naśladowaniem tego, co obce, a niechęcią do nauki języków obcych. Wyjątkowo uwielbiamy łacinę, tę kuchenną oczywiście. Rozpolitykowani, ze