Już pięć lat działa w Teatrze Na Woli scena muzyczna Biała Lokomotywa, założona przez Jerzego Satanowskiego. Z tej okazji - w ciągu trzech wieczorów, od 15 do 17 maja - zobaczymy niepokazywane dotąd w Warszawie przedstawienia. Ich bohaterami są Jonasz Kofta, Włodzimierz Wysocki oraz legendarny Studencki Teatr Satyryków - STS.

Satanowski, jak zwykle, zgromadził doborową obsadę. I tak piosenki rosyjskiego barda śpiewać będą m.in. Artur Żmijewski, Mirosław Baka, Mirosław Czyżykiewicz, Artur Barciś, Mariusz Kiljan oraz Adam Nowak z zespołu Raz, Dwa, Trzy. - Cieszę się, że do tego spektaklu udało mi się zebrać utwory, które mają świetne polskie tłumaczenia. To poezja najwyższej próby - mówi twórca Białej Lokomotywy. - Jonasz Kofta był zaś nie tylko moim przyjacielem, ale i człowiekiem, z którym napisałem wiele utworów. Ta wersja wieczoru "Stop-klatka", złożonego z jego piosenek, miała premierę w ub. roku w Sopocie w Teatrze Atelier. Wystąpią m.in. Magdalena Cielecka, Stanisława Celińska, Zbigniew Brzeziński i Jan Janga Tomaszewski. Jubileuszowy tryptyk zakończy zaś spektakl "Oj dana, dana nie ma szatana" [na zdjęciu] z piosenkami STS.