Pełny tekst dramatu Pawła Demirskiego "Kiedy przyjdą podpalić dom, to się nie zdziw" znalazł się w najnowszym numerze pisma "Krytyka polityczna" (nr 11/12 - zima 2007).
Jest to opowieść oparta na prawdziwych wydarzeniach, które miały miejsce kilka lat temu w łódzkiej fabryce sprzętu gospodarstwa domowego Indesit. Jeden z pracujących tam robotników uległ śmiertelnemu wypadkowi na skutek złych warunków pracy. Dyrekcja starała się ukryć prawdziwe przyczyny tego zdarzenia. Dramat koncentruje się wokół losów wdowy po ofierze tragedii, która próbuje dochodzić prawdy o wypadku. Autor tropi także mechanizmy manipulacji działające w wielkich korporacjach, za sprawą których zatrudnione tam osoby okłamują same siebie w kwestiach związanych z ich pracą. - Ten tekst w całości nie był jeszcze nigdzie publikowany - mówi Paweł Demirski. - Cieszę się więc, że wreszcie każdy, kto chce, będzie mógł go przeczytać. Dramat miał swoją prapremierę w teatrze Wybrzeże. Reżyserem spektaklu jest Romuald Wicza-Pokojski. Premiera "Kiedy przyjdą..." odbyła się 10 czerwca 2006 roku, a więc w czasie, gdy Demirski był jeszcze ki