Jutro, 15 października w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej rozpocznie się pierwszy w Polsce Festiwal Giacomo Pucciniego. Otworzy go premierowy spektakl "Toski" w reż. Gianmarii Romagnolego. Festiwal potrwa do 26 października.
To będzie pierwszy w Polsce Festiwal Giacomo Pucciniego i nie ostatni, bo plany Teatru Wielkiego - Opery Narodowej są szerokie - połączyć Warszawę z Torre del Lago, miejscem, gdzie od lat odbywa się festiwal jednego z najznakomitszych twórców opery. Na mocne otwarcie - premiera "Toski", w inscenizacji włoskiego reżysera - Gianmarii Romagnolego. Potem na największej scenie świata zabrzmią wszystkie dzieła symfoniczne i kameralne Pucciniego. W kolejnych przedstawieniach ujrzymy też "Madame Butterfly", w reżyserii Mariusza Trelińskiego [na zdjęciu scena ze spektaklu], i "Turandot", wyreżyserowaną przez Marka Weiss-Grzesińskiego. Najwięcej emocji budzi jednak premiera. - Moja wersja "Toski" dla warszawskiej sceny trzyma się w ogólnej koncepcji libretta i partytury, ale starałem się zaktualizować zawarte w tym dziele problemy, np. nadużywanie władzy przez mężczyzn w stosunku do kobiet - mówi Gianmaria Romagnoli. - Ta produkcja jest zawieszona między